lut 25 2004

Prochem jestem...


Komentarze: 7

I rozpoczął się mój ukochany okres w roku liturgicznym- Wielki Post. Znam (tak myślę) rolę tego czasu w Kościele, ale nie dla Kościoła go lubię! I nic mnie nie obchodzi teologia, tradycja...

To dziwny czas, który dla mnie jest czasem rzewnych pieśni, rozważania Drogi Krzyżowej, Gorzkich Żali. To przecież poezja, pokarm dla ducha. I mimo moich licznych zakrętów na drodze wiary religijnej Wielki Post zawsze będzie czasem zamyślenia nad życiem, nad wiarą, nadzieją, miłością i Miłością...

januszg : :
jg
26 lutego 2004, 21:35
Otóż to!Teraz już wiem, że mało wiem i lepiej jest, żebym siedział cicho (choć czasem trudno:-) I mam nadzieję, że ... zmądrzałem:-)
26 lutego 2004, 20:49
Cóż, zdolności podlegają ewolucji, czasem w stronę mądrości :-)
jg
26 lutego 2004, 20:18
no tak... skoro Ty nie wiesz, to ja pewnie też nie... Choć kiedyś wiedziałbym... Taki byłem zdolny:-)
26 lutego 2004, 20:01
nie wiem... czegoś szukam, nie wiem czego...
jg
26 lutego 2004, 16:06
a skąd to pytanie?
26 lutego 2004, 15:40
nie wiem jg czy mnie jeszcze lubisz, ale ja Ciebie tak.
mataforka
26 lutego 2004, 10:28
tak... mądre słowa

Dodaj komentarz