sty 09 2004

Notes ma jednak dobre strony....


Komentarze: 7

Dokładnie, jak powyżej: notes ma dobre strony... Nie zawiesza się, nie ginie w necie, kartki się otwierają bez problemu. Czyli same plusy. Raz zapisana myśl pozostaje na swoim miejscu i nie trzeba jej zapisywac w kilku innych notatnikach. Jest tylko jeden minus: takiej opowieści nikt nie słucha. A szkoda... Szkoda, bo każda, nawet najbardziej prozaiczna opowieść jest piękna, jedyna, niepowtarzalna...

januszg : :
carmelo
10 stycznia 2004, 00:16
Czasem dobrze, że www.blog.pl nie działa... dzięki temu zajrzałam tutaj i znalazłam Ciebie :) Będę zaglądać.
xyz
09 stycznia 2004, 22:44
Ostrzegam! Tu też bardzo ciężko o normalność. Czasem już Ci się wydaje, że ją złapałeś, a okazuje się, że tylko otarła się o Ciebie leciutko.
09 stycznia 2004, 22:38
Dzięki. To miłe. Jakiś kawałek normalności w tym popitolonym świecie...
xyz
09 stycznia 2004, 22:35
Ale my Cię wszędzie znajdziemy!
09 stycznia 2004, 22:17
oj, wiem,zę zachowuje się dziwnie... Latam po tych stronach jak palant. Ale co zrobić, kiedy nie mogę żyć bez Was...
xyz
09 stycznia 2004, 21:53
To już tutaj zostajesz?
1974
09 stycznia 2004, 21:51
Pięknie piszesz, wyczuwam tutaj przyjazną duszę..pozdrawiam i będę wracał...

Dodaj komentarz