lip 07 2004

cd....


Komentarze: 7

Tutaj mogę powiedzieć to, co dla mnie ważne, albo zupełnie mało istotne. I czynię tak... Nie traktuję tego miejsca jako jakiegoś "doświadczenia", ale lubię i cieszę się, kiedy ktoś do mnie zgląda i coś pozostawia...taka dziwna rozmowa (sama przyznasz, że dziwnie rozmawiamy, ale ile mi się komentarzy nazbierało!:-). Nie chcę terapeuty... Są czasem sprawy, wydarzenia, z którymi człowiek musi poradzić sobie sam. Zresztą terapia to nie słuchanie dobrych rad, ale odkrywanie siebie i swego świata....

Czy odnajduję to, czego szukam? Pewnie tak... Dostaję tyle, ile sam daję... Ale jest coś pięknego w tym oczekiwaniu na nową notkę u Ciebie i kilku innych osób. Coś dziwnego jest w tym, że inaczej słyszę Cię na Twoim blogu, a inaczej w rozmowie ze mną... To takie moje "małe szczęście"... Słuchanie, mówienie...

januszg : :
14 lipca 2004, 15:58
Jadę na jagody, cześć :-)))))))))))))))))
12 lipca 2004, 21:27
nie będzie jg, ale czas leczy, wiem coś o tym :-)) hejka :-)
jg
12 lipca 2004, 19:27
zawsze do słuchania.Bedzie dobrze i pieknie!!!!Zobaczysz!
12 lipca 2004, 19:24
A starzy górale nawet nie zauważają co mają, takie życie. :-))) Wygadałam Ci się i trochę odżyłam... nie całkiem. pa pa. :-)))))
jg
08 lipca 2004, 21:37
przeczytałem, pewnie napiszę coś na ten temat... --------------- A za pozdrowienia - dziękuję!
08 lipca 2004, 10:27
ech, znów coś ci napisałam w którymś tam komentarzu.
08 lipca 2004, 00:28
wtrace sie na momencik zeby zyczyc ci spokojnej nocy i Cie pozdrowic:)

Dodaj komentarz