lut 19 2004

...


Komentarze: 2

Może nie jestem wzorem, może czasem o czymś zapominam, czasem nie dotrzymuję słowa. Ale potrafię do tego się przyznać. A ostatnio spotykam ludzi (no, nie tak "ostatnio"...), którzy zachowują się jak dzieci w piaskownicy: z powodu nowego wiadereczka zapominają o "bożym świecie". Rozum mówi: zostaw ten ich dziwny świat, zatroszcz się o siebie. Ale to nie takie proste: sporo czasu, emocji, pracy... I tak "olać" wszystko i ropoczynać drogę od początku? I sił już nie ma i czasu... Ale pomyślę o tym...  jutro.

januszg : :
NiN
20 lutego 2004, 09:27
och aleś ty wrażliwiec!!! jakbym pamiętał albo chciało mi sie szukać to bym ci podrzucił tekst o ideach z "szatańskich wersetów" ale po ch*$#% w sumie, możesz sie wyluzować nie będę już więcej rozrzucał papierków po twojej świątyni dumania. By the way opcje komentuj można usunąć, wiedziałeś o tym? Zawsze może sie trafić kolejny wredny gnojek :) - wiesz niektórzy myślą że skomentuj nie znaczy "poliż mnie prosto w dupę". Znikam padre, zapraszam na mój blog dla odmiany;)
19 lutego 2004, 23:05
Do jutra :-)

Dodaj komentarz